Przewodniczący WRDS o moratorium na wycinkę drzew

Eugeniusz Muszyc z WRDS o moratorium na wycinkę drzew: Trzeba pamiętać, że Podlasie żyje z lasów.

Zgłaszane były do nas zastrzeżenia po decyzji ministerstwa w sprawie wstrzymania wycinki drzew – mówi Eugeniusz Muszyc z Wojewódzkiej Rady Dialogu Społecznego w rozmowie z portalem iSokolka.eu.

Czym zajmuje się Wojewódzka Rada Dialogu Społecznego?

– To regionalna instytucja działająca w każdym z województw. W skład rady wchodzą przedstawiciele związków zawodowych, pracodawców, strona rządowa i marszałek województwa.

W ostatnim czasie rada zajmowała się problemami branży drzewnej, po tym jak Ministerstwo Klimatu i Środowiska wydało moratorium na wycinkę drzew.

– Tak, zgłaszane były do nas zastrzeżenia po decyzji ministerstwa w sprawie wstrzymania wycinki drzew. Zajęliśmy się więc tym tematem. Zdajemy sobie sprawę, że decyzja może mieć wpływ na funkcjonowanie wielu przedsiębiorstw. Wsłuchaliśmy się też w słowa wicemarszałka Senatu Macieja Żywno, którzy twierdzi, że należy zastanowić się czy prowadzenie gospodarki leśnej musi oznaczać nadwymiarowe wycinanie drzewostanu w miejscach docenianych przez lokalne społeczności.

Ministerstwo postanowiło, że na obszarze około 100 tys. ha ma zostać wstrzymana wycinka drzew. Jednak 59 procent tego obszaru dotyczy województwa podlaskiego. Trzeba pamiętać, że Podlasie żyje z lasów. 24 procent powierzchni powiatu sokólskiego zajmują lasy i grunty leśne. Problem jest więc znaczny.

Mamy obiecane spotkanie z panią minister Hennig-Kloską (szefowa resortu klimatu i środowiska – red.). Mamy zamiar przedstawiać te wszystkie sprawy. Nie chodzi tylko o moratorium na wycinkę drzew, ale też o certyfikat FSC (gwarantuje, że drewno zostało pozyskane w sposób zrównoważony, pozwala wysyłać produkty z drewna do państw UE – red.). WRDS wsłuchuje się w problemy przedsiębiorstw przemysłu drzewnego. Chcemy pomóc im w rozwiązaniu tego problemu. Firmy te – jak na przykład duża fabryka płyt wiórowych w Grajewie – dostarczają półprodukty do zakładów produkujących meble. Bez certyfikatu nie sprzedadzą one swoich wyrobów w sieciach handlowych.

Z niepokojem przyjęliśmy fakt, że certyfikat został jednostronnie wypowiedziany przez dyrektora białostockiej dyrekcji Lasów Państwowych. To był błąd. Będziemy się starać, aby jak najszybciej zostało to przywrócone.

Chodzi chyba nie tylko o grajewskie Płyty, ale też o fabryki firmy Forte oraz zakłady Ikei w Orli…

– Dokładnie. Trzeba też pamiętać o małych przedsiębiorcach wytwarzających swoje produkty z drewna. Ta sprawa dotyczy wielu firm. Mam nadzieję, że już wkrótce stanowisko WRDS w tej sprawie zostanie przyjęte. Ono trafi później do prezydenta, do premiera, do ministrów odpowiadających za sprawę przemysłu drzewnego.

Kilka dni temu resort klimatu i środowiska wspomniał o tym, że będzie dążyć do tworzenia nowych parków narodowych. Na pierwszy ogień pójdzie Park Narodowy Dolnej Odry. Czy bierze się też pod uwagę dwa parki krajobrazowe funkcjonujące w województwie podlaskim – Park Krajobrazowy Puszczy Knyszyńskiej i Suwalski Park Krajobrazowy? Czy te obszary mogłyby stać się parkami narodowymi?

– Słyszałem o tym. Będąc u pani minister nie omieszkamy o tym porozmawiać. Nasze województwo nie jest bogate. Trzeba byłoby więc przeanalizować te plany. Potrzebne są tu rozmowy i argumenty. Mam nadzieję, że do takiego kompromisu dojdzie.

Dziękuję za rozmowę.

Artykuł ze strony iSokolka.eu